Kule węchowe – do zabawy i stymulacji psiego nosa
Spis treści
Węszenie u psów to najbardziej naturalna czynność. Kule węchowe pomogą psu jeszcze lepiej rozwijać ten zmysł. Gdy spojrzymy na naszego psiego przyjaciela na pierwszy plan wysuwa się duży, mokry nos. To właśnie on jest odpowiedzialny za wychwytywanie tak wielu receptorów węchowych. Wielu z was zdaje sobie sprawę z tego jak ważnym elementem wspólnym zabaw z czworonogiem jest pobudzanie zmysłu węchu. Dzięki temu zabawa stanie się nie tylko wyczerpująca fizycznie, ale również zmusi zwierzę do użycia nosa. Kula węchowa jako interaktywna zabawka dla psa wydaje się być coraz większą konkurencją dla maty węchowej.
Jak pies używa swojego nosa
Abyście mogli zrozumieć jak istotne dla psa jest węszenie, przyjrzyjmy się przez chwile temu, w jaki sposób pies używa swojego największego atutu – nosa. Mamy nadzieję, że to skłoni was do pracy nad psim węchem, a co się z ty wiąże, do zastanowienia się jakie interaktywne zabawki dla psa będą w waszym przypadku najlepsze. Może okaże się, że to właśnie kula węchowa przypasuje waszemu psu najbardziej.
Psi węch jest kilkadziesiąt razy czulszy niż nasz – opowiada za to bezpośrednio budowa nosa zwierzęcia. Jama nosowa psa jest bardzo rozbudowana. Powietrze, które wdycha pis przepływa przez trójwymiarowy labirynt połączonych ze sobą kanałów. Dzięki temu powierzchnia, na której cząsteczki powietrza niosącego cząstki zapachowe spotykają się z receptorami węchowymi jest dużo większa. Powierzchnia nabłonka węchowego u większych psów dochodzi nawet do 170 cm2. Dla samej czułości psiego węchu kluczowe jest też to, w jaki sposób psy wdychają i wydychają powietrze. Naturalnie istotny jest również sposób przepływania powietrza przez wewnętrzne struktury nosa.
Wyobraźcie sobie, że powietrze wpadające do psich nozdrzy dzieli się wewnątrz na to służące oddychaniu i to, które zostanie użyte tylko i wyłącznie w celach detekcji zapachu. Powietrze, które ma przenieść cząsteczki zapachowe do analizy przepuszczane jest osobnymi kanałami dla prawego i osobno dla lewego nozdrza. Powietrze wpadające do obu nozdrzy nigdy się ze sobą nie miesza. Dzięki temu psy potrafią ocenić nie tylko to jaki zapach do nich dociera. Dzięki skomplikowanej sieci kanałów wewnątrz nosa oraz umiejętności podziału powietrza na to służące oddychaniu i pobieraniu bodźców zapachowych, zwierzęta te potrafią również ocenić z której strony zapach jest silniejszy. Aby tego było mało, psie nozdrza potrafią poruszać się niezależnie. To ułatwia precyzyjniejszą detekcję kierunku, z którego dany zapach do nich dociera.
Pies podczas węszenia wykonuje od 3 do 10 cykli wdechów i wydechów, a niekiedy więcej. Być może teraz łatwiej wam zrozumieć dlaczego pies czuje mocniej niż człowiek. Rozkłada ona zapach w przestrzeni, ale również wykrywa zmianę jego intensywności i różnice poszczególnych składników. Psy pracujące w służbach specjalnych, tropiące narkotyki, poszukujące zaginionych ludzi używają węchu wstecznego. Wszystko dookoła nas pachnie, wszystko zostawia ślad zapachowy. Psy, w przeciwieństwie do nas, są w stanie iść tropem zapachowym nawet po kilku godzinach od jego pozostawienia. Pies więc otrzymuje informacje całkowicie dla nas niedostępne. Wyobraźmy sobie, my nie wiemy kto przed nami szedł, czy to był sąsiad z innym psem, a może kot przebiegł przed nami drogą kilka minut temu. Pies, gdy wychodzimy na spacer, wszystko to czuje. Pozwólmy mu więc powęszyć, aby mógł uspokoić swoje zmysły.
Pomyślmy chwilę nad tym ile dobrego robią nasi psi towarzysze dla nas, a może ze chcemy się im odwdzięczyć. Psy wyczuwają zapach człowieka z dużej odległości – spod śniegu, gruzów, a nawet wody. Są niezastąpione w poszukiwaniu ludzi. Szkolone są w różny sposób, wszystko zależy od zadań do których będą służyły. Wspólne są dwa elementy: współpraca z człowiekiem i zasygnalizowanie mu odnalezienia poszukiwanego oraz samo odnalezienie. Węszenie w celach specjalnych nie należy do najprostszych. Zostają tylko psy, które najlepiej współpracują z człowiekiem, są najbardziej wytrzymałe i skuteczne. Większość psów nie kończy szkolenia, nawet jeśli przeszło wstępną selekcję. Problemy psów rozpoczynających pracę z węchem mogą być różne: brak odpowiedniego charakteru, skłonność do zabawy, brak postępów w nauce lub po prostu za słaby nos. Nie każdy pies nadaje się na psiego ratownika. Sam fakt, że psy są w stanie uratować tak wiele osób i robią to na co dzień, powinien nas skłonić do rozwijania i poznawania psiego zmysłu węchu.
Zalety stosowania kuli węchowej dla psów
Na rynku dostępne są przeróżne zabawki interaktywne służące rozwijaniu psiego zmysłu powonienia. Kula węchowa jest stosunkowo nowym pomysłem, odznacza się jednak kilkoma cechami, poprzez które warto zwrócić na nią uwagę. Kula węchowa to połączone ze sobą kawałki polaru tworzące bryłę kształtem przypominającą kulę. W przeciwieństwie do maty węchowej, która jest płaska i leży na ziemi, kula węchowa może się toczyć. Dzięki temu pies jeszcze bardziej zainteresuje się zabawą węchową, gdyż będzie musiał podążać za toczącą się kulą pełną smaczków.
Zabawka występuje w kilku rozmiarach oraz wersjach połączeń kolorystycznych. Każdy z was z pewnością będzie mógł dopasować coś do swojego czworonoga. Mechanizm działania tej zabawki interaktywnej jest dosyć podobny do maty węchowej. Między ciasno splecione kawałki materiału wkładamy psie smaczki. Aby je wydostać pies musi węszyć w kuli. Gdy dotyka ją nosem, kula się przemieszcza. Jest to dodatkowe utrudnienie dla zwierzęcia, więc jeśli nasz pies szybko się zniechęca, na początku schowajmy smaczki niezbyt głęboko. Podczas toczenia się kuli, same zaczną z nie wypadać, a to skłoni psa do dalszej zabawy.
Wykorzystajmy kulę węchową do wspólnej zabawy i budowania więzi z psem. Jeśli do tej pory nie za bardzo wiedzieliście jak możecie bawić się z psem przy macie węchowej, teraz będzie to ułatwione. Wystarczy, że kulę węchową wypełnioną smaczkami, delikatnie kulniecie pupilowi, a on zachęcony przez was, z chęcią pobiegnie za zabawką. Podczas zabawy bądźcie spokojni i stonowani. Tutaj nie chodzi o jak największe nakręcenie psa i aportowanie za piłeczką. Istotą zabawy jest skłonienie psa do jak najintensywniejszego używania nosa.
Każda kula węchowa wykonywana jest ręcznie, z wysokiej jakości polaru. Zabawka jest w 100% bezpieczna zarówno dla szczeniaka, dorosłego psa oraz psiego seniora. Kulę węchową można prać w pralce, co również jest dużą zaletą i przewagą nad matą węchową. Ilu z was zastanawiało się jak wyczyścić polar ubrudzony tłustymi i intensywnie pachnącymi smaczkami? Teraz ten problem znika. Zabawkę tą możecie wyprać i schować do szafy na jakiś czas, aby wasz przyjaciel nie znudził się nią. Po jakimś czasie znowu wyciągnijcie zabawkę i wspólnie cieszcie się zabawą.
Co umieścić w kuli węchowej?
Na rynku dostępna jest masa smakołyków dla psów. Niektóre są suszone, inne wędzone, mniejsze większe, ekologiczne itp. No tak, ale co jeśli nie chcecie faszerować psa chemią, wasz pies ma szczególnie wrażliwy układ pokarmowy, albo jest alergikiem? Podpowiemy wam jak samemu możecie zrobić smaczki dla psa. Będą one na pewno bezpieczne, zdrowe i będziecie wiedzieli co w nich tak naprawdę jest.
Pamiętajcie jednak, że podając psu przysmaki, nawet te zrobione samodzielnie, musicie wliczyć je do ogólnego dziennego bilansu kalorycznego. Co to oznacza w praktyce? Jeśli, np. podajecie psu posiłek dwa razy dziennie, odmierzacie ilość karmy i dzielicie równo na dwie części, zmniejszcie dawkę o ilość kalorii zawartych w smaczkach. Jest to bardzo istotne, jeśli nie chcecie aby wasz pies był otyły. Bardzo łatwo doprowadzić do sytuacji, w której wasz czworonóg zamiast zaspokoić zmysł węchu, nabierze mnóstwo zbędnych kalorii.
Nie pozwólcie sobie na dawanie psu ludzkich ciastek i opadów z obiadu. Często wydaje się wam, że nie zaszkodzi raz czy drugi podać kilka kawałków szynki lub włożyć ciastka z czekoladą do kuli węchowej. Szkodzi i to bardzo. Ludzkie jedzenie nie jest przeznaczone dla psów. Więc jeśli naprawdę nie chcę się wam robić psich ciasteczek w domu, lepiej wybierzcie któreś z tych dostępnych w sklepie. I nie zapominajcie, aby odliczyć je od dziennej porcji jedzenia waszego psa.
Jeśli wiecie już jak bawić się z psem kulą węchową i dlaczego warto poświęcić na to trochę czasu, przejdźmy do przepisów na psie ciasteczka. Tak naprawdę macie tutaj wolną rękę. Pomyślcie, co wasz pies lubi, co dobrze trawi, a może na coś jest uczulony? Dzięki własnym wyrobom będziecie mogli lepiej skontrolować dietę waszego czworonoga.
Przepisy na domowe smakołyki do kuli węchowej
Ciastka z marchewki
Składniki: 1 większa marchew, szklanka mąki (np. pełnoziarnista), 50 ml kefiru lub maślanki, jajko.
Wykonanie: marchew ścieramy tarką na drobnych oczkach, mieszamy wszystkie składniki, zagniatamy ciasto, wałkujemy i przy pomocy foremek wykrawamy kształty. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni prze ok. 12 minut.
Ciastka z wątróbki
Składniki: 250-300 g wątróbki drobiowej (może być inna), łyżka oleju lub oliwy, półtorej szklanki mąki (pszenna, pełnoziarnista, osiana lub ryżowa, wedle uznania).
Wykonanie: Wątróbkę kroimy na małe kawałki i miksujemy lub blendujemy (możemy zachować błonki). Dodajemy pozostałe składniki i powoli wyrabiamy ciasto. Rozsmarowujemy ciasto na większej blasze z piekarnika. Pieczemy w 180 stopniach rzez ok. 15 minut. Czekamy aż ostygnie i kroimy na kawałki. Tutaj wielkość dopasowujemy do preferencji i wagi naszego psa oraz wielości kuli węchowej.
Ciastka „gerberki”
Składniki: dwie szklanki mąki (pszennej, pełnoziarnistej) zmieszanej, np. z otrębami, dwa małe słoiki jedzenia dla niemowląt (najpierw warto sprawdzić które słoiczki smakują naszemu psu najbardziej, aby chętnie szukał smaczków w kuli węchowej; unikajmy słoików z dodatkiem pora, cebuli itp.).
Wykonanie: Z mąki i masy warzywnej wyrabiamy ciasto. Jeśli nie daje się zagnieść, dodajemy więcej mąki. Gotową masę musimy rozwałkować na grubość ok. pół centymetra. Wycinamy kształty – najlepiej foremkami wielością dopasowanymi do wagi psa. Pieczemy na papierze do pieczenia przez ok. 15-20 minut.
Ciastka jabłkowe
Składniki: 2,5 szklanki mąki (pszenna, pełnoziarnista, ryżowa lub owsiana), opcjonalnie płatki owsiane, 1 duże lub 2 małe jabłka starte na tarce o drobnych oczkach, 1/3 szklanki oleju.
Wykonanie: Łączymy składniki i wyrabiamy ciasto. Po rozwałkowaniu ciasta wykrawamy ciasteczka przy pomocy foremki, ewentualnie tniemy ciasto na kawałeczki. Wkładamy do piekarnika (rozkładamy na papier do pieczenia) rozgrzanego do 180 stopni.
Jak widzicie, istnieje wiele gotowych przepisów na psie smakołyki. Możecie eksperymentować ze składnikami i sprawdzić jakie ciastka najbardziej przypasują do gustu waszym psom. Nie zapominajcie oczywiście o ich układzie pokarmowym i nie ignorujcie nietolerancji pokarmowych. Najczęściej objawiają się one biegunkami lub reakcjami skórnymi (np. wyłysieniami lub zaczerwienieniem skóry na pyszczku).
Gdy macie już zdrowe i sprawdzone, bo robione przez siebie smakołyki, możecie je umieścić w kuli węchowej i bawić się ze swoim psem. Bezpieczeństwo i satysfakcja gwarantowane!