Sport z psem cz.4 – Sporty szybkościowe i sprawnościowe
Spis treści
Sporty szybkościowe i sprawnościowe dla psów
Najbardziej naturalną czynnością oraz sprawiającą najwięcej frajdy psu jest bieganie. Któż z nas nie widział „uśmiechu od ucha do ucha” podczas psich gonitw na spacerze ze swoim pupilem. Każdy właściciel intuicyjnie wyczuwa, że jego podopieczny uwielbia gonitwy ot tak po nic, albo za uciekającą piłką lub zwyczajne zabawy w ganianego z zaprzyjaźnionymi psami. Powstało wiele sportów, które tą naturalną potrzebę psa wykorzystują.
Agility
Na początku Agility zaistniało jako rozrywka podczas przerw w zawodach jeździeckich, prawdopodobnie dlatego tak bardzo na pierwszy rzut oka kojarzy się nam z parkurem pokonywanym przez konie. Obecnie mocno ewoluowało i psy podczas przebiegu na torku nie tylko skaczą przez stacjonaty, ale pokonują różnego rodzaju przeszkody jak slalom, huśtawkę, kładkę, tunel miękki i sztywny, palisadę. W przebiegu bierze udział team przewodnik i pies. Przewodnik przed startem ma czas na zapoznanie się z ustawionym torem i kolejnością pokonywanych przeszkód. Największa trudność to potem podczas startu poprowadzić prawidłowo po torze swojego psa, który przecież nie zna kolejności. Odpowiednio wysłać go na przeszkodę, pokonać ją bezbłędnie czyli przeszkody które mają na końcach oznaczone miejsca tzw strefy pies musi dotknąć łapami, aby móc zaliczyć ten element przebiegu. Jak i wykonać to wszystko w jak najkrótszym czasie. Ponieważ o wygranej decyduje najszybszy i bezbłędny przebieg wszystko to wymaga dużego zgrania w teamie, a co za tym idzie treningów, treningów, treningów…
Każdy pies biorący udział w zawodach Agility jest oficjalnie zmierzony i jego wysokość zostaje wpisana w książeczkę startową. Według tych pomiarów psy są kwalifikowane do trzech kategorii startowych: S (small) – dla psów poniżej 35 cm, M (medium) – dla psów od 35 do 43 cm oraz L (large) – dla psów powyżej 43 cm w kłębie. Zawody są podzielone na klasy, tzw „zerówka” jest dla zupełnie początkujących psów, potem następują po sobie A1, A2 i A3. Oczywiście torki są w każdej z klas rosnąco coraz trudniejsze. W ramach zawodów Agility odbywa się też Jumping, jest to pokonywanie przez psa samych tylko stacjonat w jak najszybszym czasie. W Jumpingu, identycznie jak w Agility, startuje się w następujących po sobie klasach J1, J2 i J3. Aby przejść z niższej klasy czy w Agility czy w Jumpingu zawodnicy zaliczają tzw „łapki” jest to odpowiednio wysoka ocena, bądź lokata u odpowiedniej ilości sędziów. Zawiłości z tym związane tłumaczy oficjalny regulamin Agility zamieszczony na stronie sportów Związku Kynologicznego w Polsce (ZKwP).
Flyball
W Polsce zaistniał jako jeden z pierwszych z tej grupy sportów kynologicznych. Pierwsze zawody Flyball’u odbyły się już w 1998 r. Polskie drużyny flyball’owe są w ścisłej czołówce świata nie raz zajmując doskonałe miejsca na turniejach. Flyball „urodził się” w USA w latach 70-tych, jego pomysłodawcą był Pan Wagner – wynalazca wyrzutni piłek tenisowych. W zawodach biorą udział drużyny składające się z czterech psów, ich przewodników, ładowacza, trenera i dwóch psów zapasowych. Psy biegną po prostym torze pokonując 4 płotki ustawione co 3 metry, na końcu muszą uruchomić wyrzutnię piłek mocno ją przyciskając łapami, złapać piłkę w pysk i jak najszybciej wrócić do przewodnika, który znajduje się poza linią startu. Łączna długość toru do przebiegnięcia to 15,5 metra. Torki na zawodach ustawione są dwa obok siebie tak, aby psy z różnych drużyn mogły ze sobą konkurować w szybkości przebiegu. Tutaj również mierzy się wysokość psów w kłębie, aby móc dobrać odpowiednią wysokość przeszkód. Wysokość jest jedna dla całej drużyny, dostosowana do najmniejszego startującego w niej psa.
Flyball to sport drużynowy więc wiele emocji, doping, szybkość i co za tym idzie również widowiskowość.
Top Speed Dog
To najmłodszy z tej grupy sportów. Regulamin Top Speed Dog powstał w roku 2013 a pierwsze oficjalne zawody odbyły się w czerwcu 2014 roku, nie mniej ten rodzaj spędzania czasu z psem zaczyna się cieszyć ogromną popularnością wśród psiarzy. Zawody polegają na jak najszybszym pokonaniu przez psa prostego, ograniczonego płotkiem, 40-to metrowego toru. Przewodnik pozostawia psa na starcie, dozwolone jest przytrzymywanie podopiecznego przez pomocnika, przechodzi obok toru i przywołuje psa wszelkimi możliwymi sposobami do siebie tak, aby pies biegł z jak największą szybkością. Pomiar przebiegu jest elektroniczny. W zawodach mogą uczestniczyć wszystkie psy. Tuż przed startem odbywa się ich pomiar wysokości i kwalifikacja do klas: S (small) – do 35 cm w kłębie, M (medium ) – 35 do 53 cm i L (large ) – powyżej 53 cm w kłębie. Osobno są rozgrywane klasy dla chartów w dwóch kategoriach: M i L.
Top Speed Dog to doskonała zabawa z psem, dodatkowo promująca wież między psiakiem a jego właścicielem poprzez pracę nad jak najszybszym przywołaniem.
Coursingi
Cursingi to wyścigi chartów, jeden z najstarszych sportów mający swoje korzenie w czasach polski szlacheckiej. Dzisiaj oczywiście odbywają się oficjalne cursingi dla chartów podczas, których psy tej rasy mogą uzyskać tzw licencję czyli świadectwo ich użytkowości zgodne z rasą. Ale również coraz częściej organizowane są cursingi dla psów wszelkich ras. Zawody te odbywają się na naturalnej nawierzchni jaką jest trawa czy piach, po ziemi specjalna maszyna pociąga „wabik” czyli sztuczną przynętę udającą uciekającego zająca wykonaną z jasnej skóry lub podobnego materiału. Wabik poruszając się po ziemi robi wiele nagłych skrętów, tak jak naturalnie zając podczas ucieczki, czasem zakręcając w miejscu nawet o 90 stopni. Psy są puszczane „z ręki” oraz ubrane w lekkiej konstrukcji, wytrzymałe kagańce, aby podczas podniesionych emocji pogoni oraz nagłych skrętów nie zrobiły sobie krzywdy jeżeli wpadłby na siebie. Jest to świetny test instynktu łowieckiego jak i również doskonała realizacja potrzeby psa związanej z pogonią czegoś uciekającego.
Dogfreesby
Dogfreesby to sport wywodzący się z USA, polega na rzucaniu talerzykiem freesby i łapaniu go przez psa. W Polsce kilka lat temu zawitały najstarsze zawody tego typu w Europie Dog Chow Disk Cup. Bardzo szybko zaczęły się cieszyć ogromną popularnością zarówno wśród startujących teamów jak i wśród naprawdę licznej publiczności. Rozgrywane są według konkurencji:
Super Open – czyli tak zwany Freestyle, program o charakterze sportowo artystycznym, trwający 2 minuty i składający się z pokazu różnych rzutów, tricków, chwytów i ewolucji zarówno psa w powietrzu jak i człowieka, wydaje mi się najtrudniejszą z dyscyplin. Dla początkujących w tej dziedzinie rzucania dyskami jest oddzielna konkurencja – Starters.
Pro Toss&Fetch – czyli tzw Dystanse, konkurencja oparta na zwykłym aportowaniu freesby, są to płaskie rzuty na polu podzielonym na strefy. Za złapanie dysku przez psa w odpowiedniej strefie jest przyznawana określona regulaminem ilość punktów. Dodatkowe punkty otrzymuje się, gdy pies w momencie chwytu dysku nie dotykał ziemi żadną z łap. Dla bardziej zaawansowanych rozgrywana jest trudniejsza ze względu na dystanse (odległości) oraz ocenę techniki rzutu i chwytu, konkurencja Super Pro Toss&Fetch.
Record Chase – to konkurencja polegająca na jak najdalszym rzucie dyskiem skutecznie złapanym przez psa, to konkurencja dla ludzi o naprawdę doskonałej technice rzutu oraz ogromnej „parze” w ręce a także bardzo szybkiego psa.
Podsumowując wszystkie wyżej wymienione sporty na podstawowym poziomie są naprawdę dla każdego psa i każdego właściciela. Stanowią świetną zabawę ruchową na świeżym powietrzu, oraz poprawiają komunikację z naszym czworonożnym przyjacielem. Serdecznie polecam wszystkim którzy lubią ruch i zabawy ze swoim pupilem.
Sprawdż także szczegóły związane z posłuszeństwem sportowym u psów.
Agata Klecka
Asystent kynologiczny prób pracy, zawodnik obedience,
reprezentant Polski na Mistrzostwach Świata FMBB 2014